If i could spend the rest of my life with my people.

"If i could spend the rest of my life with my people
I would do it over and over again
Leave it up to them to fill up their steeple
Leave it up to us to fill up our friends"

http://www.youtube.com/watch?v=X572Mp_r46E

Mogłabym tak cały czas.

Związku ze mam wuchte wolnego czasu w domu, albo dlatego,m że po prostu nie chce mi sie uczyć i zamulam przed kompem postanowiłam sie zając tym co kocham.

Rysowaniem też oczywiście i robienie kolczyków (tatuowaniem jeszcze nie ) ale robieniem DREADÓW.

Oh ah..Cicha otwiera swoją działalność. Bardzo dumnie brzmi. Ale jak to sie mówi, od czegoś trza zacząć ^^

Zapraszam wszystkich z Poznania i okolic do siebie.

-Knock! Knock!

- Who's there?

-Your boobs.

Suchar Cichej :d lalal xd  

ohh..ah...jak brzydko.

jestem niezadowolona. 

Fuck the shit.

Baju !!!

Is anybody out there?

Nauka zawładnęła mną jak szatan ciało niewinnej istoty.

Nie bez powodu mówi się ze nauka to zło.

Obawiam, się ze musi to kiedyś nastąpić. Nastąp się!

muszę się pożegnać z wami na czas bliżej nie określony z powodów nieokreślonych.

Milena says : goodbye motherfucker  !!!!

taki tam żarcik :D

http://www.youtube.com/watch?v=TWHNr0BrNgo

Nikt o tym nie wie..!

Nikt o tym nie wie!
I nikt nie zgadnie,
Czym jest ta muzyka która, w naszych sercach gra
Właśnie dla Ciebie! Pozwól, niech zawładnie
Twą duszą radość, która wielką siłę ma... 

Otwarta na nowe możliwości.

Odważna w nowych sytuacjach.

......

Tylko i wyłącznie do przodu!!!

ja i portret? 

Impossible..a jednak :d

ahhhhjajajajajaj......świat dla odważnych należny :P 

Bye!!

Don't Help Me!

Nie potrzebuje Twojej pomocy, dam sobie radę.

Yhm.....oczywiście.

Co złego jest w pomaganiu innym?

Jeżeli widać, że dana osoba definitywnie sobie nie radzi ze swoimi problemami to dlaczego nie spróbować chociaż jej pomóc?

Nie odmawiajcie pomocy innych i starajcie się tez pomagać.

Kto sie zastanawiał nad definicjami osobowości lub tożsamości? Albo co na to wszystko się składa?

Osobowość w świetle psychologii to zespół względnie stałych cech i  dyspozycji psychicznych danej osoby. Oznacza także całość zintegrowania procesów psychicznych człowieka które ujawniają się w działaniu, ukierunkowanym na realizacje określonych celów.
Są różne typy osobowości, jednak na każdą z nich składają się trzy czynniki. Są to:

 - temperament

 - charakter 

- zainteresowania, skłonności, zdolności oraz uzdolnienia

 Temperament- jest to wrodzona zdolność do silniejszego lub słabszego przezywania swojego życia, do silniejszego lub słabszej aktywności psychicznej

 Typy temperamentów:

-Sangwinik

-Flegmatyk

-Choleryk

-Melancholik

To tak tylko w skrócie:d 

tak ogl to tęsknie za wakacjami....ale nie ma co sie dołować, jest szkoła i trzeba sie uczyć!

i jeszcze coś!!

Łapaj! 

http://www.youtube.com/watch?v=9Q7Vr3yQYWQ

See You Next Time!

Ciuchcia.

...Powiedz mi mała, dlaczego nie chciałaś ze mną iść - o nie
Dobrze wiesz mała, zostałaś mi tylko ty, tylko ty
Dlaczego boisz się, to co najgorsze za sobą mam
Już za sobą mam...

http://www.youtube.com/watch?v=jITIfNZKmbY 

Twórczy dzień.

Narysowałam stopę ^.^

Były cycki, dłonie, wiec musi być i stopa!!

 co za pipowata chujnia. 

Dostaniecie skrzywienia kręgosłupa.

Wracając do poprzedniego posta, pociągnę jeszcze ten temat. 

 Jeżeli masz tendencję do objadania się, prowokujesz wymioty lub bardzo ograniczasz ilość spożywanych pokarmów, możesz cierpieć na zaburzenia odżywiania. Anoreksja i bulimia to tylko niektóre z nich.

  Bulimia?!Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak poważna jest ta choroba. Myślą sobie pewnie"a..wymiotuje tylko, nic poważnego". Ale szkody jakie wyrządza nam ona są niewyobrażalne. Poczynając od zmęczenia organizmy, odwodnienia aż po uszczerbki w uzębieniu i zmiany w gardle. 

To tylko minimum tego co bulimia nam zapewnia. Cały czas jestem zdania ze problem nie jest w wyglądnie ale w głowie. Człowiek chorujący na bulimie ma zakodowane w sobie, że jak coś zjem to przytyje. Paniczny strach zmusza nas do zwrócenia pokarmu. To tylko mały skrót na czym to polega.

High five!!! 

Nigdy wiecej.

Takie coś powtarzają sobie w kółko osoby z zaburzeniami odżywiania.

Nigdy więcej nie zjem tak dużo, nigdy więcej nie będę się głodować, nigdy więcej nie zwymiotuje.

Ale kogo one chcą tym oszukać? Wiadomo, że chęć posiadania ładnej (według nich) sylwetki jest  ogromnie większa.

Dlaczego? Dlaczego dzisiejsze media oraz magazyny narzucają taki trend, że każda kobieta, nawet nie, każdy człowiek musi mieć szczupłą, zwiewną figurę. 

Spójrzmy prawdzie w oczy, dziewczyny na okładkach, bilbordach oraz w reklamach nie są naturalnie ładnie. Nieskazitelna twarz, włosy i te kości policzkowe oraz obojczyk wystający to nie są zasługa ćwiczeń czy meczących diet, ale komputera. To on za każdym razem, kiedy zdjęcie ma trafić do jakiejś gazety jest przerabiane przez specjalistów. 

Okey, a co z modelkami na wybiegach? 

Na pewno nie są komputerowo przerabiane. Jest to nieodparta chęć bycia modelką, którą każdy by rozchwytywał. Często myślą im chudsza tym ładniejsza, tym lepiej na niej ubrania wyglądają, ale to totalna kpina. Co prawda nie każda modelka jest wychudzona, ale niestety zdarzają się i takie.

Młode osoby oglądając telewizje, czytając takie pisma mają zakodowane juz w głowach, że aby być pięknym to trzeba tak właśnie wyglądać.

Bzdura. Każdy jest piękny na swój sposób i nie wolno sie zmieniać, bo tak wypada, tylko trzeba samemu czuć się dobrze we własnym ciele. 

Jak sie czujecie po rozpoczęciu kolejnego roku szkolnego?? :D  

Wiadomo, ze przydałby się jeszcze miesiąc, no ale cóż:P 

Głowa do góry!

:P

Dream Catcher....

Według wierzeń niektórych plemion Indian Ameryki Płn. (m.in. Kri, Odżibwejowie) sny nawiedzające śpiących w domu musiały przejść przez amulet. Gęsta sieć miała przepuszczać jedynie dobre sny, a zatrzymywać nocne mary. Taki sen miał łapać się w sieć i spływać po piórach.

Tubylcza ludność Ameryki w swej wspaniałej prostocie wierzy, że w powietrzu znajdują się zarówno dobre, jak i złe sny. Tradycyjnie łapacze snów wieszano w tipi nad legowiskami i kołyskami dzieci. Legenda mówi, że dobre sny przechodzą przez otwór w środku i trafiają do śpiącego, zaś złe są więzione w sieci i giną w świetle dnia. Wielu tubylczych Amerykanów wierzy, że gdy śpimy sny opuszczają nas. Dzięki łapaczowi snów, duch snu prowadzi złe sny do pułapki w sieci, a dobrym pozwala prześlizgnąć się przez okrągły otwór, by mogły się spełnić. Wraz z pierwszymi promieniami słońca złe sny złapane w sieci unicestwiają się.

Myślę, że jest jeszcze dużo osób na świecie, którzy wierzą w działania Łapacza Snów.Tez chciałabym uwierzyć, bo czasem miewam takie sny, nie dające mi spokoju, nawet przez tydzień...

(>.<)

Do następnego ~!!!!!

Your life is crrraaazzzyyyy....!

I can everything.

 I can be anywhere.

I can be everyone.

Nie mówicie że czegoś nie potraficie albo nie zrobicie bo daleko nie zajdziecie z tym.

Kiedyś.....dawno dawno temu..za górami za lasami za jeziorami za stodołami  za Poznaniem.....

tez tak mówiłam, ale to już przeszłość.

Jak chce czegoś lub pragnę to za wszelką cenę do tego dążę i dzięki temu dzisiaj jestem jak jestem.

Nie moŻna sie bać rzeczy których sie nie spróbowało zrobić..

ojej..az zostanę filozofem jak tak zalej będę pisać.

Jakaś dobra lektura do szkoły??

to tylko i wyłącznie "Zmory Alaizabel" 

"Wojna zniszczyła miasto. W opustoszałych dzielnicach czają się potwory, a ci, którzy odważają się wyjść nocą na ulicę, stają się łatwą zdobyczą wilków, morderców skradających się krętymi zaułkami i najbardziej przerażających istot - zmor. Ale najgroźniejsze jest zamaskowane zło, straszliwy pakt, który grozi ludzkości zagładą. A jego duszą jest piękna i tajemnicza Alaizabel - klucz do tajemnicy najwyższego zła... "

 Nie można tez pominąć ksiązki moje ukochanego autora.

 "Dziewiąty koszmar" to po prostu cudo :D

"Hotel Griffin House w Cleveland staje się miejscem przerażających wydarzeń - jak z sennych koszmarów. Pokoje w jednej chwili zmieniają wygląd, pojawiają się w nich ofiary morderstw, telewizory nagle ukazują sceny zabójstw, a gości atakuje tajemnicza postać o twarzy klauna. To dzieło seryjnego zabójcy, iluzjonisty Gordona Veitcha, i sprzymierzonego z nim brata Albrechta, dwunastowiecznego upadłego mnicha, za cudzołóstwo ukaranego obcięciem rąk i nóg. Albrecht mści się za doznane krzywdy, próbując sprowadzić świat do poziomu specyficznego gabinetu osobliwości. Utworzony przez niego Wędrowny Cyrk i Gabinet Osobliwości pełen jest wszelkiej maści dziwolągów - karłów, osobników pozbawionych kończyn lub chirurgicznie przerobionych, z kilkoma rękami lub łapami zamiast nóg, czy przeszczepionymi mordami zwierząt. Skuteczną walkę z Albrechtem, dzięki swoim nadzwyczajnym talentom, mogą podjąć jedynie Wojownicy Nocy. Aby powstrzymać złamanie papieskiej klątwy i powrót mnicha do świata realnego, muszą przeniknąć do jego snu."

Niezłe książki na nudne lekcje które dłużą się w nieskończoność:D 

 A ja tutaj bongo mam bongo mam......:D

http://www.youtube.com/watch?v=9rybbI8X9po

 Lecim dalej ....................sprzątać...-_-

http://gochat.in/Miley 

Welcome to home !!!!!!!!!!!!!!!

Wielki powrót Mileny :P

Uwierzcie, że jeszcze nigdy tak strasznie nie chciało mi sie wracać do domu.....

Koniec dobrego, do szkoły !!

dobra..zostały jeszcze 2 tygodnie wakacji...-_-

Trzeba je godnie wykorzystać :D.

Mam totalna pustkę w głowie..może przez wakacje..albo przez to co robiłam podczas nich.

Zaraz jak wróciłam do domu(czyli dzisiaj) od razu musiałam coś nabazgrać xd

Troche takie no..ale jeszcze wrócę do formy :P 

JAK TAM WAKACJONEN?

 góry, morze, jezioro?? 

Ja mimo wszystko preferuje góry, Giewont zaliczony-jestem z tego dumna :D

Pozdrawiamy ^.^

....No apologies...

Nie musisz przepraszać, po prostu zrób tak abym Tobie wybaczyła.

Jeden z najgorszych dni w życiu.

A co by było gdyby.......nie było szkoły?

Co by było gdyby......można by nieć prawko od 16 lat?

Co by było gdyby..nie było wgl wakacji?

Fujj!!! nie może tak być, wakacje są potrzebne.

Co by było gdyby..na świecie była tylko 1 albo 2 osoby?

Wiele przemyśleć,

Przyznajcie sie, że na pewno kiedyś mieliście takie rozterki na ten temat:P 

Ale za dużo nie rozkminiajcie bo, tak to sie tylko mówi, ale żyjemy w rzeczywistości :P 

Zbliżają się wakacje, czas na lekkie zmiany. W wyglądzie też oczywiście, może przybędzie mi kilka dredów :P

Się okaże w praktyce.

trzeba było coś wymyślić dla kumpla, więc zaczerpnęłam troszkę pomysłu ze starego rysunku.

Oczywiście to jest nie dokończone i wgl bo być może pójdzie to pod tatuaż :P

Ekhem...!!!

oficjalnie (lub nie)

zawieszam mojego bloga na bliżej nie określony dłuższy czas wakacyjny aż do odwołania :D 

Życzę Wszystkim Udanych Wakacji, Dużo Imprez, Wyjazdów Ze Znajomymi, Miłości i Wgl Bawcie Sie Dobrze Ludziska!! ^^

(...-_-...)

Faster! Faster!

Na pewno część z Was nie zauważyła, że zostało 18 dni do wakacji!!!!

nie wiecie jak sie cieszę :P 

jakie plany na te wykwintne 2 miesiące ??

ja jak narazie mam w planach dokończyć kanapkę, którą przed chwilą zaczęłam, ale mniejsza o to :P 

 jak co roku zamierzam iść do pracy, później opierdaling, opierdaling no i dla urozmaicenia tygodniowe imprezy :P 

jak szaleć to szaleć, a co :P

Tak to sie mówi, ale tym sie nie kierujcie xd

W końcu jakiś pomysł:

   a i tak chu**wo wyszło xd :P

A tu taki mały skrót z soboty :D:D

Czarnuchy, Żółtki....Rasizm???

Dlaczego??

Czy naprawdę musimy dowartościowywać sie ubliżając innych ?

(mam wrażenie jakbym już o tym pisała)

Eh..w dzisiejszym społeczeństwie trudno komukolwiek przemówić to rozsądku.

Takie życie...

no ale co zrobisz, no buta nie zjesz..no nie jesz.. :D 

High five!!