niedziela, 28 kwietnia 2013

Change~!

How often do you change your style and music ?
Pamiętam jak jeszcze przed gimnazjum słuchałam rocka, punka i wgl wszystko co było tak bardzo EMO, później wkręciłam sie w świat j-rocka, anime, takie OTAKU było ze mnie,
w technikum porzuciłam ten rodzaj życia i zajęłam sie klasyką, czyli: Metallica, G'N'R, Ac/dc, Nirvana.
Później trochę Limp Bizkit, System of a down.
No a teraz całkowita zmiana.
Moje życie kręci się teraz wokół: Bob Marley, S.OJ.A., Jamal, Ras Luta, Junior Stress itd.
Z takim tempem jakie mam na co dzień potrzebuje trochę spokoju i oderwanie od rzeczywistości, a ta muzyka pozwala mi na to :P
Ostatnio nasza pani prof. od historii opowiadał nam skąd wzięła się  subkultura Reggae :P 

Style we współczesnej muzyce rozrywkowej, powstały pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku w Kingston na Jamajce.
Stanowi najbardziej charakterystyczny gatunek muzyki jamajskiej. Światowy rozgłos zyskało w latach siedemdziesiątych dzięki twórczości Boba Marleya, choć wbrew powszechnej opinii nie był on jedynym prekursorem gatunku.
Korzenie muzyki reggae sięgają drugiej połowy XIX wieku, kiedy to stopniowo zaczęło się kształtować oryginalne brzmienie jamajskiej muzyki ludowej, określanej mianem mento. Wpływ na jej rozwój miały zarówno afrykańskie, jak i europejskie tradycje muzyczne. Jako że mento grano początkowo wyłącznie na terenach wiejskich, całe instrumentarium wykonane było własnoręcznie z dostępnych pod ręką materiałów (banjo, marimbula, bambusowe saksofony, flety i flażolety, drewniane bębny ręczne i marakasy)
Często muzyce Reggae towarzyszy marihuana. I większość ludzi postrzega Rastamanów jako ćpunów, którzy odurzają się trawką przy muzyce reggae. Ale kto wierzy w stereotypy?? Chyba ktoś, kto ma nie po kolei w głowie. 

Taki mały wykład dla nie naumianych :D  
O Ganji nie bd pisać bo to chyba nie moralne na moim blogu. 
Nie długo weekend majowy i matury więc duzo wolnego i duża przerwa w pisaniu :P 
Pamiętacie Patrycję, moją kochaną kumpele z gimnazjum z którą były mega odpały??
tydzień temu była u mnie :D 






  HYHYHY :D 
udanej Majówki życzę :P

sobota, 20 kwietnia 2013

Fuck the Shit!

Jesteśmy młodzi, silni i pełni pomysłów!!!!!

Dajcie nam kawałek ściany a zrobimy na niej arcydzieło,
dajcie nam kawałek ziemi a zaprojektujemy Skatepark, 
dajcie nam chwile a przemówimy wam do rozsądku.

Uparci, charyzmatyczni, pewni siebie!!!!

No to tak na wstępie. Za pewnie zauważyliście, że mało jest miejsc w których można rozwijać swoje pasje. No, ale nie będę podważać niczyichów i takie tam. 



Nie dawno dostałam, dziwnego w sumie (ała....głupie biurko.....) maila z prośba żebym rozwinęła temat, który był poruszony w poście:  http://czerwonyjakcegarozgrzanyjakpiec.blogspot.com/2013/03/maybe-youre-not-man.html

tak więc, może rzeczywiście nimi nie jesteśmy. Może jesteśmy ubocznym skutkiem klonowania małpy z łysym kotem???
A co do klonowania, chcecie mieć koło siebie takie coś same jak Wy??
Ja osobiście nie wytrzymałabym z druga Mileną jak ja...:P już jednej mam dość. 
Patrząc z punktu genetycznego, klonowanie nas może być niebezpieczne.

"[...]nasze wyposażenie genetyczne to - by użyć porównania z komputerami- zaledwie "hardware", którego "oprogramowanie", zwłaszcza w sferze kondycji mentalnej, jest dziełem późniejszych bodźców zewnętrznych.[...] Nie da się produkować ("einsteinów") ani zbrodniarzy ("hitlerów") za pomocą manipulacji genetycznych; są oni tworami skomplikowanych układów wielu czynników i okoliczności. [...] Nie budzi we mnie uczucia grozy myśl,  że w przyszłości ludzie być może będą dokonywać wyborów dziś uważanych za niedopuszczalne; wszak kryteria dopuszczalności moralnej zmieniają się od tysiącleci. Budzi natomiast to uczucie zapowiedź, że nasi politycy "przedstawiciele" zamierzają mocniej niż dotąd ograniczyć "cele i zakres badań"- najszlachetniejszej aktywności, jaką człowiek kiedykolwiek uprawiał." 
B. Stanosz, Widmo:"ustawy bioetycznej" krąży nad Polską, "Neewsweek Polska", 2009 (http://www.newsweek.pl/newsweek_spoleczenstwo/prof--stanosz--widmo-ustawy-bioetycznej-krazy-nad-polska,43284,1,1.html).

Lubicie rosół? Bo ja tak :D
ale to tak na marginesie xd

Mówiłam, że jak bd miała chwile czasu to dokończę stary projekt :P 
chciałabym coś w tym stylu na moich plech :D 

Męczyłam się z tym cały dzień, z przerwami na Am Am, zabawę z siostrą, trening i obijanie się na deskorolce. 


XD

środa, 10 kwietnia 2013

Bóg prosi, Szatan każe.

Czyż nie jest to prawdą?? Jakby się tak nad tym bardziej zastanowić to dochodzimy do wniosków, że jednak Bóg prosi, Szatan każe.

Stary projekt wart uwagi :P 

Jak znajdę trochę czasu wolnego (od dawna zapomniane słowa dla mnie) to popracuję nad tym :P
Nic nowego nie mam niestety dla Was....ale spokojnie, nie zapominam całkowicie o Blogu więc niebawem powinnam coś tam nabazgrać :P

Macie swoje jakieś 'zboczenia'? myślę że większość rozmawiała lub nadal rozmawia ze swoim wyimaginowanym przyjacielem :d 
mnie się zdarza mówić sama do siebie albo do jakiś przedmiotów typu: MP4, telefon, komputer itd. xd 
Małą niespodzianka :D zdjęcie prosto ze szkoły, które dowodzi że jestem normalna jak każdy inny człowiek :P
no tu już nie jestem aż tak normalna.
                                         tutaj szczególnie :P

See you next time ^^